Wpisy archiwalne w kategorii

Teren

Dystans całkowity:2473.61 km (w terenie 1731.41 km; 70.00%)
Czas w ruchu:119:27
Średnia prędkość:18.53 km/h
Maksymalna prędkość:52.90 km/h
Suma podjazdów:6794 m
Maks. tętno maksymalne:165 (83 %)
Maks. tętno średnie:135 (68 %)
Suma kalorii:808 kcal
Liczba aktywności:54
Średnio na aktywność:45.81 km i 2h 23m
Więcej statystyk

Jaworzno

Wtorek, 19 kwietnia 2011 · Komentarze(2)
Kategoria Foto, Solo, Teren
Późnym popłudniem skoczyłem odwiedzić babcie. Do Byczyny starałem sie jechać głównie w terenie, a spowrotem to już prawie sam asfalt. Dziś kręciłem na pierwszym biegu:)


Grodzisko.


Conti Race King - szybka opona na suche trasy, ale dosyć delikatna.

Jaworzno

Poniedziałek, 18 kwietnia 2011 · Komentarze(2)
Kategoria Solo, Teren
Wieczorne kręcenie na luzie po okolicy.

Czasem słońce, czasem deszcz, czasem wiatr, śnieg lub grad...

Sobota, 9 kwietnia 2011 · Komentarze(1)
Kategoria Foto, Solo, Teren
Czasem słońce, czasem deszcz, czasem wiatr, śnieg lub grad - taki tytuł mógłby mieć film z mojego dzisiejszego rowerowania:D Dosłownie to wszystko mnie dziś spotkało na trasie:D Do tego jedna gleba w której sam upadek był bezbolesny ale przygrzanie kolanem w kierownice już poczułem i czuje do tej pory:) Teraz troche o trasie: Szczakowa - Ciężkowice - Dolina Żabnika - Płoki - Lgota - Bukowno - Burki - Lokomotywownia - Szczakowa. Całą trase starałem się jechać w terenie, asfaltu uświadczyłem tylko przejeżdżając przez Bukowno. W tych rejonach też trzeba uważać którą drogę sie wybiera bo można nieźle zakopać się w piachu. Najciekawszy moment wycieczki to las obok Czyżówki "Cisowa".


Widok z Góry Wielkanoc.


Imponujący las niedaleko Elektrowni Siersza.


Sanktuarium w Płokach.


Koślawy mostek na Przemszy:)

Jaworzno

Czwartek, 7 kwietnia 2011 · Komentarze(1)
Kategoria Foto, Solo, Teren
Dziś znów się obudziłem jakiś otumaniony, chyba robienie dyplomu po nocach niezabardzo mi sprzyja. I tak myślałem iść czy nie iść na rower. Był pomysł żeby odwidzić babcie, ale nie było jej w domu. Wiatr zniechęcał do wyjścia na szose. Postanowiłem więc iść pojeździć w terenie bez napinania się. Na dobre mi to wyszło, ponieważ wszędzie robi się powoli zielono, ptaki śpiewają i aż miło się jeździ w takiej atmosferze. Na początku oczywiście przejazd przez las na Dobrej. Potem zdobyłem podjeżdżając południowym zboczem, najwyższy szczyt Jaworzna - Górę Wielkanoc:P I już do końca wycieczki zostałem w Ciężkowicach objeżdżająć las z kościołem i Doline Żabnika.


Fajna ścieżka.


Dolina Żabnika.


Dolina Żabnika.

Jurajski Maraton Rowerowy - objazd I

Środa, 30 marca 2011 · Komentarze(8)
Kategoria Foto, Grupa, Teren
Już w poniedziałek umówiłem się z Funiem że pojedziemy objechać trase maratonu po dolinkach (dystans mega), który ma się odbyć 15 maja. Wybraliśmy się pociągiem do Krzeszowic i w Siedlcu wjechaliśmy na trase maratonu. Cała trasa dosyć ciężka, jest tylko jeden dłuższy moment gdzie można odpocząć, a takto cały czas góra-dół-góra-góra-dół :) Kilka razy się pogubiliśmy, a kilka razy specjalnie zjechaliśmy na inne ścieżki, ale myśle że nasza trasa w ponad 90% pokrywała się z pętlą maratonu. Za najcieższy podjazd uważam ten za leśniczówką w Dolinie Będkowskiej, a najniebezpieczniejszy zjazd to ten do Doliny Eliaszówki. Po dzisiejszym wypadzie ubogo w zdjęcia ale jak się zazieleni to wybierzemy się tam na spokojnie z aparatami. Dobra koniec tego przynudzania, teraz troche liczb: 7 spotkanych saren, 1 motyl, 1 bazia, 1,5 gleby, litry wypitego izotonika, 1 rozcięta opona, 1 przebita dętka i niezliczona ilość przejechanych dolinek i wąwozów :)


Mapa maratonu.


Dolina Racławki.

Moje tereny rowerowe cz. I

Wtorek, 22 marca 2011 · Komentarze(8)
Kategoria Foto, Solo, Teren
Czasami jak oglądam zdjęcia innych użytkowników BS, i widze gładki singletrack w gęstym lesie, który dodatkowo leci troche w dół, to odrazu chce się wskoczyć na rower i pojeździć takimi ścieżkami. Dlatego postanowiłem dziś sam porobić takie zdjęcia, które może zachęcą was do wyskoczenia w teren:) Wyciągnąłem z garażu mojego Zombi Bajka, który niedawno przeszedł reanimacje i znów może jeździć. Ubrałem się nie rowerowo, w jeansy i polar, zarzuciłem aparat na plecy i ruszyłem w "mój" teren. Poniżej rezultaty:)

P.S. Ma ktoś jutro ochote skoczyć na szose z rana zanim zacznie wiać, tak na 2-3 godz?


Podjazd pod Ostrą Górke.


Zjazd.


Znów pod góre:)


Ściana kamieniłomu.


Zjazd w kierunku Dobrej.


Centrum nurkowe Orka.


Tutaj trzeba uważać, jedziemy krawędzią kamieniołomu!


Sosna na zboczu.


Ekstra ścieżka w dół:)

Jaworzno

Środa, 9 marca 2011 · Komentarze(3)
Kategoria Foto, Solo, Teren
Dziś nie jestem w stanie się rozpisywać. Zapraszam do oglądania filmiku poniżej. Słabszym polecam zażycie Aviomarinu.



.

Jaworzno - Trzebinia - Chrzanów

Sobota, 5 marca 2011 · Komentarze(18)
Kategoria Foto, Grupa, Szosa, Teren
Dzisiaj wybrałem się na zapoznawczą wycieczke z Tomaszem tutaj znanym jako "funio". Ja wybierałem trase, a z racji że obaj byliśmy na góralach to postanowiłem że pojeździmy troche w terenie. Całej trasy nie będę opisywał bo była dosyć skomplikowana, ale przejeżdżaliśmy przez: Myślachowice, Puszcze Dulowską, obok kopuł Rmf Fm, przez góre Grzmiączke, pod zamkiem w Lipowcu, Pogorzyce i Chrzanów. Ogólnie wypad bardzo udany, kreciliśmy sobie cały czas optymalnym tempem, nikt nie zostawał w tyle. Troche mnie na początku znów bolała noga:/ ale po korekcji położenia bloków w butach, przestała.


Funio i lodowa droga.