Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2011

Dystans całkowity:1006.68 km (w terenie 324.46 km; 32.23%)
Czas w ruchu:41:00
Średnia prędkość:23.08 km/h
Maksymalna prędkość:67.10 km/h
Suma podjazdów:3380 m
Maks. tętno średnie:151 (78 %)
Suma kalorii:3120 kcal
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:52.98 km i 2h 16m
Więcej statystyk

Dzień bez roweru...

Sobota, 30 kwietnia 2011 · Komentarze(2)
Kategoria Szosa, Solo
Miał być dzień bez roweru, ale niewytrzymałem. O 19:28 zdecydowałem się wyjść chociaż na chwile pokręcić.

Ciężkowice - Luszowice - Jeziorki - Centrum - Dobra

Piątek, 29 kwietnia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Solo, Teren
Przy takim wietrze jak dziś to na szose niema się co wybierać, więc znów pojechałem w teren. Na początku zaliczyłem podjazd pod Sodową Góre i tam zobaczyłem że w Ciężkowicach już pada więc szybki powrót do domu po 15 minutach kręcenia. Przeczekałem deszcz i wyruszyłem drugi raz na rower. Przez Ciężkowice dojechałem do Luszowic i wróciłem przez Doline Żabnika. Z Góry Wielkanoc czarnym szlakiem dojechałem do Grodziska. Z Grodziska skierowałem się jeszcze na Chrząstówke i już stamtąd miałem z górki przez Dobrą do domu.

Cięzkowice - Luszowice - Siersza- Bukowno - Jeziorki

Środa, 27 kwietnia 2011 · Komentarze(4)
Kategoria Szosa, Teren
Pojechałem sobie dziś lajtowo pokręcić w terenie. Przez Ciężkowice kierowałem się w strone Trzebini. W Luszowicach spotkałem Marcina z bratem. Namówiłem ich żebyśmy skoczyli szosą przez Bukowno do Jaworzna. Fajnie się jechało bo robiliśmy zmiany i przez to utrzymywaliśmy optymalne tempo. W Jaworznie pojechałem jeszcze z chłopakami na Jeziorki, tam uzupełniłem płyny i znowu terenem przez Grodzisko - Skałke - Wilkoszyn - Dobrą wróciłem do domu bo już robiło się dosyć ciemno.

Sławków - Krzykawka - Laski - Ujków - Bolesław - Bukowno

Wtorek, 26 kwietnia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Foto, Grupa, Szosa
Dziś odbył się wypad z Markiem i Marcinem, który został odwołany w niedziele z powodu pogody.


Na początku jedziemy przez Sosnowiec w kierunku Sławkowa super asfaltem.


Pierwszy i ostatni postój pod dworkiem w Krzykawce gdzie niedawno byłem z Nemem i Vanem.


Chłopaki chcą się zagotować na podjeździe, a pani z wózkiem ich dogania:D

Sławków - Krzykawka - Laski

Sobota, 23 kwietnia 2011 · Komentarze(1)
Kategoria Grupa, Teren
Już kilka dni temu umówiłem się z Nemem, że skoczymy terenem na Laski, bo podobno jest tam jakaś jaskinia do której można wejść. Wczoraj okazało się że dołączy do nas Van, i tak we 3 ruszyliśmy z Sosiny. Jechaliśmy tam po niebieskim szlaku, który momentami był bardzo fajny a momentami zapewniał nam przeprawy błotne. Powrót troche inną drogą która w pewnej cześci nie była zbyt ciekawa, ale jakoś daliśmy rade. Wypad udany, a myślałem że po wczorajszych górach nie będę miał dziś siły kręcić. Do zdjęć zapraszam do galerii Vana.

Beskid Mały - oswajanie się z górami

Piątek, 22 kwietnia 2011 · Komentarze(3)
Słońce świeciło cały tydzień i suszyło górskie trasy, więc wreszcie można było się wybrać pokręcić w Beskidzie Małym. Plan był prosty: zrobić jak najwięcej kilometrów żeby się wreszcie nacieszyć tymi górami, bo czekałem na to całą zimę:)


50min jazdy autem i góry już się rysują na horyzoncie a na twarzy uśmiech:)


Na Przełęcz Kocierską podjeżdzam nieoznakowanymi ścieżkami i łapię gumę.


Ekstra basen na Przełęczy Kocierskiej.


Popas na polanie, a przede mną podjazd zielonym szlakiem na Łysine.


Momentami rower podjeżdżał na moich plecach:)


Kolejny odpoczynek, a za mną dopiero kilknaście km.


Chata na Gibasówce - do wynajęcia:D


Widok na Potrójną.


Widok ze Smerkowca.


Nareszcie, cel podróży, schronisko na Leskowcu. Stąd jadę czerwonym szlakiem na Potrójną.


Z Potrójnej zjeżdżam żółtym szlakiem do Targanic, tam spotykam pierwsze zabudowania. Zostało mi już tylko przez Wilką Puszcze dostać się do Porąbki.

Ciężkowice - Jeziorki - Byczyna - Skałka - Dobra

Czwartek, 21 kwietnia 2011 · Komentarze(2)
Kategoria Grupa, Teren
Lajtowe kręcenie z sąsiadem po Jaworznie. Mieliśmy tylko jechać do Ciężkowic i spowrotem ale jakoś fajnie się jechało to pocisneliśmy dalej do Byczyny czarnym szlakiem. Tam chwile postoju u kuzyna i powrót przez Grodzisko - Skałke - Dobrą do domu. Widoki dziś przednie ponieważ wszystko robi się już zielone. A jutro góry!:)

Jaworzno - Bukowno - Trzebinia - Chrzanów

Środa, 20 kwietnia 2011 · Komentarze(5)
Kategoria Grupa, Szosa
Dziś umówiłem się z kolegą z Jaworznickiego Forum Rowerowego. On robił sobie trening więc ja się za nim zabrałem. Trasa bardzo dobrze mi znana tylko ja zawsze omijam centrum Trzebini i Chrzanowa ze wzgledu na duży ruch samochodów. Ogólnie na drogach wysyp rowerzystów każdego typu i mam nadzieje że ta tendencja się utrzyma przez długi czas a nie tylko na początku wiosny.

Jaworzno

Wtorek, 19 kwietnia 2011 · Komentarze(2)
Kategoria Foto, Solo, Teren
Późnym popłudniem skoczyłem odwiedzić babcie. Do Byczyny starałem sie jechać głównie w terenie, a spowrotem to już prawie sam asfalt. Dziś kręciłem na pierwszym biegu:)


Grodzisko.


Conti Race King - szybka opona na suche trasy, ale dosyć delikatna.

Jaworzno

Poniedziałek, 18 kwietnia 2011 · Komentarze(2)
Kategoria Solo, Teren
Wieczorne kręcenie na luzie po okolicy.