Zelków, Będkowice, Rudawa, Nielepice, Aleksandrowice

Niedziela, 11 grudnia 2011 · Komentarze(4)
Kategoria Foto, GPS, Solo, Szosa
Po wczorajszym wypadzie i prognozach pogody nie nastawiałem się w ogóle na rower. Nawet w planach miałem już wizytę na siłowni. Jednak widząc bezchmurne niebo zmieniłem zdanie w ostatniej chwili i wyskoczyłem na rower. Na początku droga ta sama co wczoraj czyli jazda ul. Balicką i odbicie na Rząske. Jednak kawałek dalej skręcam już na Zelków i tam spotykam podjazd który okazuje się bardzo długi i męczący jednak widoki i spokój rekompensują wysiłek. Wracam przez Będkowice gdzie jest nowy asfalt. Jednak łapie tam kapcia ponieważ w dolinkach zamiast soli do posypywania dróg używają drobnych kamyczków. W Rudawie postanawiam jeszcze skoczyć na Nielepice, Brzoskwinie, Baczyn, jednak po pierwszym podjeździe czuje że zaczyna brakować mi sił i przez Aleksandrowice wracam do Krakowa.


Widok z Zelkowa na początek Doliny Kluczywody.


Typowo Jurajskie klimaty. Zdjęcie zrobione pomiędzy Wierzchowicami a Będkowicami. Na asfalcie widać drobne kamyczki przez które złapałem dwa razy kapcia tego dnia.


Autoportret :)

Komentarze (4)

Pieknie wyglądasz :) Jak tam grejfruty :D

Janusz507 18:10 czwartek, 15 grudnia 2011

To nie była łatwa trasa, jest tam sporo ostrych podjazdów:)

funio 14:51 czwartek, 15 grudnia 2011

Niee, caly czas telefon :)

nedvet 20:29 środa, 14 grudnia 2011

nowy aparat?:)

piofci 20:28 środa, 14 grudnia 2011
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa chnaw

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]